Marcin Górny wraca za kierownicę – z Rajdu Polski prosto na Tarmac Masters

Tydzień po drugiej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski wracają emocje cyklu Tarmac Masters. Bazą trzeciej rundy rozgrywek będzie miejscowość Jawor, a zawodnicy powalczą o zwycięstwo w 3. Ecumaster Rally. Tradycyjnie, w stawce rajdu okręgowego nie zabraknie zawodników z doświadczeniem z tras RSMP. Do drugiego tegorocznego startu przygotowują się również Marcin Górny i Patryk Olejniczak. Podobnie, jak w Rajdzie Ziemi Głubczyckiej, duet wsiądzie do Peugeota 208 R2 ze stajni Rallylab.

Marcin Górny należy do grona kierowców, którzy doskonale czują się zarówno w jeździe na odcinku specjalnych, jak i podczas pracy w strefie serwisowej. W tej zresztą roli można go było spotkać pod zespołowymi namiotami na zakończonym przed kilkoma dniami Rajdzie Polski. Mimo, że nie oglądamy go w tym sezonie regularnie w roli zawodnika, to korzysta z każdej okazji do powrotu za kierownicę rajdówki.

Po 3. Rajdzie Ziemi Głubczyckiej, w którym razem z Patrykiem Olejniczakiem zameldowali się na mecie z piątym wynikiem w klasie, teraz wybór padł na kolejną rundę dolnośląskiego cyklu. Rajd z bazą w Jaworze zgromadzi na starcie 62 załogi, wśród których 21 stanowić będą rywale z PRO 2. Rywalizacja, która składać się będzie z sześciu asfaltowych prób, wystartuje w niedzielny poranek. Łączny ich dystans to 46,53 km.

Górny i Olejniczak, wspierani przez firmy Metkom, Rallylab, Mobilito.eu, i ACME – elektronika pojazdowa i  ALU-SPAW prostowanie felg, otrzymali 27 numer startowy.       

 

Marcin Górny: „Rajdy samochodowe to sport zespołowy, na który pracuje nie tylko załoga, ale też cały sztab ludzi w strefie serwisowej. Miałem przyjemność poznać motorsport z tych dwóch perspektyw i poczuć emocje, które pod namiotami w oczekiwaniu na załogę potrafią być nawet większe. Tak było też na Rajdzie Polski, z którego wróciliśmy naprawdę zmęczeni, ale ze świadomością, że braliśmy udział w czymś naprawdę wyjątkowym.

Brakuje mi regularnych startów, ale świetni ludzie z Rallylab i wszyscy partnerzy mocno pomagają mi w tym, żeby nie zapomnieć, jaka to przyjemność. W ten weekend to chłopaki będą czekać na nas w serwisie i mocno trzymać kciuki, a ja zrobię wszystko, żeby zapewnić im emocje. Cieszę się na kolejny start w Peugeocie i na współpracę z Patrykiem, bo na Głubczycach układała się ona świetnie.

Nadal jestem daleki od przewidywania wyniku, zwłaszcza że osobiście przekonałem się o tym, jak mocna stawka ściga się w Tarmac Masters. Myślę, że w Głubczycach w dobrym stylu reprezentowaliśmy „starsze” rajdowe pokolenie, więc tym chętniej znów stanę do tej walki. Do zobaczenia na 3. Ecumaster Rally i trzymajcie kciuki!”

 

Patryk Olejniczak: „Obejrzenie onboardów dostarczonych przez Organizatora mocno zaostrzyło apetyt na Sichów i Męcinkę̨. Naprawdę dobrze wygląda wyzwanie, które czeka w ten weekend. Ekipa Rallylab idealnie jak zawsze przygotowała i przezbroiła naszego Peugeota na specyfikację asfaltową. Jeszcze w zeszłym tygodniu ten samochód walczył na szutrach i dotarł do mety Rajdu Polski. Nam pozostaje dobrze opisać́ OS-y, a w niedzielę, jak najlepiej wykonać robotę.”