Car Speed Racing gotowe do walki w drugiej rundzie Mistrzostw Śląska
Już w ten weekend, po sześciotygodniowej przerwie wracają Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Śląska, a walka o kolejne punkty rozegra się na jednych z najbardziej wymagających tras w całym cyklu. W tej edycji już po raz szósty załogi zmierzą się z odcinkami Rajdu Ziemi Bocheńskiej. Organizator, podobnie jak w sezonie 2017, przygotował siedem prób sportowych, ale dystans rajdu wzrósł do prawie 49 km. Małopolska runda zawsze cieszyła się mocną obsadą, a w tym roku do zawodów zgłosiło się aż 99 załóg. 63 z nich to stawka połączonych Mistrzostw Śląska i Mistrzostw Podkarpacia, ale na odcinkach zobaczymy także amatorów, którzy powalczą w ramach Pucharu Śląska Super KJS.
Cztery spośród tych rajdowych duetów będzie wspierać Car Speed Racing. Damian Kargol wspólnie ze swoją ekipą przywiezie dwa Peugeoty 208 VTi R2, Renault Clio i Hondę Civic. 208-kami w Klasie Gość powalczą Mateusz Gołek i Jacek Spentany (numer startowy 106) oraz Arkadiusz Lechoszest. W powrocie do RSMŚl zawodnikowi z Baborowa będzie towarzyszył Zbigniew Cieślar. Duet w swoim pierwszym wspólnym starcie otrzymał numer 108. Klasa Gość utworzy w ten weekend 11 załóg, z czego 7 dysponować będzie samochodami 2WD.
Skład Car Speed Racing uzupełnią jeszcze Adam Wrocławski i Marek Dobrowolski (7. numer startowy), a dwie minuty później do pierwszego odcinka specjalnego ruszą Szymon Żarłok i Krzysztof Pietruszka (9. numer startowy). Nasze załogi oprócz walki w klasyfikacji generalnej czeka też zacięty pojedynek w klasach pojemnościowych. I Szymon i Marek w ten weekend zmierzą się z 13 rywalami w, odpowiednio w RO 2 i RO 1.
Start rywalizacji w sobotę, już od 8:00, a meta na rynku w Bochni kwadrans po 18. Na deser nie zabraknie prawdziwej „wisienki na torcie”, czyli widowiskowego odcinka miejskiego wytyczonego ulicami w samym centrum Bochni.
Damian Kargol (szef Car Speed Racing): „Z każdym kolejnym sezonem podnosi się poziom rywalizacji w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska. Wszystkie poszczególne rundy też stają się coraz bardziej wymagające. Niezmiennie jednak jeden spośród rajdów wywołuje szybsze bicie serca. Mowa o zbliżającym się Rajdzie Ziemi Bocheńskiej, który w tym sezonie doczekał się już swojej szóstej edycji. Powodów, dla których małopolska impreza wyróżnia się w kalendarzu jest wiele, ale przede wszystkim mają na to wpływ niezwykle wymagające odcinki. Niezależnie od przygotowanej konfiguracji organizator za każdym razem rzuca zawodnikom duże wyzwanie. Wąskie i kręte partie przeplatane są szerszymi i szybszymi, prowadzącymi dodatkowo przez wiele szczytów i ślepych zakrętów, co gwarantuje emocjonujące widowisko. W tym roku spora część odcinków będzie dla zawodników nowa, a to oznacza, że walczyć o czołowe pozycje będzie jeszcze trudniejsza.
Staniemy do drugiej rundy Mistrzostw Śląska w mocnym składzie i wspólnie z zawodnikami, z którymi mamy przyjemność pracować przez kolejne sezony. Przed naszymi załogami ciężkie rajdowe wyzwanie, ale wiem, że wszyscy nasi kierowcy są w stanie walczyć tutaj o czołowe miejsca. Mieliśmy już okazje w tym gronie świętować sportowe sukcesy i mam nadzieję, że w takim samym nastroju będziemy wracać, po udanym starcie w Bochni. Zapraszam na odcinki specjalne i do odwiedzenia strefy serwisowej Car Speed Racing. Trzymamy mocno kciuki za duety Gołek / Spentany, Lechoszest / Cieślar, Wrocławski i Marek Dobrowolski i Żarłok / Pietruszka!”